Dlaczego nikt nie czyta Twoich treści?

Dlaczego nikt nie czyta Twoich treści?

W ostatnim czasie widuję dużo regularnie publikujących twórców. Ich problem polega jednak na tym, że nie posiadają żadnych reakcji pod swoimi treściami. Dlaczego uważam, że mają z tym problem?

Widzę jak zostawiają polubienia pod swoimi własnymi publikacjami dla zwiększenia ich zasięgów i próbują angażować (nieistniejącą) społeczność do zabrania głosu.

Myślę, że ten post może trafić właśnie do tych twórców. Osób, które mierzą się z brakiem odbioru po drugiej stronie ekranu i brakiem zaangażowania publiczności.

Do rzeczy - Dlaczego nikt nie chce czytać Twoich postów?

❌ 1️⃣ Nie zbudowałeś sieci

W budowaniu sieci nie chodzi o dodawanie do kontaktów jak największej liczby osób. Większa sieć nie zawsze równa się większej liczbie polubień i reakcji pod Twoim postem.

Obierz target np. programiści/ HR-owcy/ Rekruterzy i konsekwentnie poszerzaj swoją sieć kontaktów o osoby reprezentujące tę grupę.

Po jakimś czasie zaczniesz zauważać stałych odbiorców, którzy śledzą Ciebie dla Twoich treści, a nie scrollując losowe posty w Internecie.

❌ 2️⃣ Twoje publikacje są zbyt długie (Estymacja: powyżej 3 min)

Jest to rzecz z którą miałam ogromny kłopot, jako że wywodzę się z uczelni wyższej. Publikacje naukowe rządzą się swoimi prawami. Zarzucano mi formalność i zbyt długie teksty. Niestety, tego rodzaju stylistyka nie sprawdza się w Internecie. Musisz dbać zarówno o prostotę języka, jak i estymację czasu zapoznania się z Twoim postem, optymalnie jest gdy wynosi on pomiędzy 1-3 min, co równa się 1200-1600 znaków = 15-20 linijek tekstu. Jest to zgodnie z najnowszym raportem LinkedIn ,,idealna długość posta’’.

❌ 3️⃣ Piszesz tekst ciągiem

Nie ma nic bardziej zniechęcającego niż zwarta ściana tekstu. Poza dbałością o estymację czasową warto rozważyć podział tekstu przy pomocy punktorów, akapitów, czy ikon emoji zaznaczających podjęcie nowego wątku.

❌ 4️⃣ Nie zachowujesz balansu pomiędzy wiedzą ekspercką, a własnymi opiniami

Pamiętaj - nie jesteś Wikipedią! Z doświadczeń moich i odbiorców treści mojego profilu wiem jedno: Społeczność chce zapoznawać się z wiedzą ekspercką podaną na podstawie moich własnych doświadczeń bądź opatrzonych moim indywidualnym komentarzem. Nie jesteś tu po to, by kopiować i wklejać teksty z Wikipedii!

❌ 5️⃣ Nie aktywizujesz się pod postami innych osób.

W interesie LinkedIna jest premiowanie treści, które zatrzymają jak najdłużej Twoją uwagę w portalu. Algorytm premiuje nie tylko publikacje otrzymujące dużą liczbę reakcji i wysoki współczynnik wyświetleń, udostępnień. Premiuje również wchodzenie w interakcję pod własnymi oraz cudzymi treściami.

🟢 Podsumowanie

Publikując regularnie kontent + obserwując swoją sieć przy pomocy analityki LinkedIn będziesz w stanie przewidzieć, który post trafi do Twoich odbiorców. Co więcej, będziesz w stanie oszacować, która seria będzie się “klikała”, która wygeneruje więcej komentarzy, a która odbije się echem.

Powodzenia! ;)

………………..

🔔 Interesują Cię treści na temat rekrutacji i HR? Kliknij “zaobserwuj” na moim profilu LinkedIn i dodaj mnie do swojej sieci. Będzie mi również miło, gdy wyślesz mi wiadomość powitalną - na wszystkie odpisuję! ;)

Powiązane

Jak przeprowadzić wzorcowy layoff?

❌ Jedni zwalniają w trakcie 30 minutowej rozmowy na Teamsie, a drudzy…im tego nie zapominają.

Czytaj dalej

Ciche zatrudnienie. Szansa na rozwój, czy prosta droga do wypalenia?

📊 82% osób nigdy nie słyszało o zjawisku quiet hiringu. 📊 74% po zapoznaniu się z jego definicją przyznało, że istnieje ono powszechnie w jego branży.

Czytaj dalej

Quiet firing. Kiedy o cichym odejściu jest głośno.

❌ „Chcesz zredukować zespół, ale nie chcesz negatywnie wpływać na morale pozostałych pracowników? Zastosuj quiet firing”.

Czytaj dalej