Czy sprawdzałeś dziś swój status aktywności?

Czy sprawdzałeś dziś swój status aktywności?

Uderzył mnie post ukazujący w sposób komediowy sytuację, w której pracownik rusza myszką przez cały dzień, by mieć pewność, że jego status świeci się „na zielono”.

❓Czy podtrzymujemy fikcję?

Abstrahując od komizmu tej sytuacji (i ponad 2000 lajków pod filmem, co też o czymś świadczy 🤓), myślę, że nierzadko takie zdarzenia faktycznie mają miejsce i moim zdaniem jest to objaw niezdrowej kultury organizacyjnej.

Statystycznie na pracę głęboką (twórczą, kreatywną) poświęcamy maksymalnie ok. 4h dziennie, a reszta to na praca płytka (sprawdzanie i odpowiadanie na bieżące wiadomości, rutynowe czynności).

Z fikcyjnym podtrzymywaniem statusu aktywności spotkałam się w firmach, w których: ❌ był nacisk na przepracowanie godzin, a nie na realizację zadań; ❌ nie było do końca wiadomo jakie oczekiwania są postawione przed pracownikiem poza samą jego dyspozycyjnością; ❌ pracownicy maksymalnie wydłużali fikcyjnie swój czas pracy po to, by zgarnąć jak najwyższą kwotę liczoną według stawki godzinowej, nie musząc się później martwić o przedstawienie zrealizowanych w tym czasie zadań bo nikt od nich tego nie oczekiwał.

………………..

🔔 Interesują Cię treści na temat rekrutacji i HR? Kliknij “zaobserwuj” na moim profilu LinkedIn i dodaj mnie do swojej sieci. Będzie mi również miło, gdy wyślesz mi wiadomość powitalną - na wszystkie odpisuję! ;)

Powiązane

Jak przeprowadzić wzorcowy layoff?

❌ Jedni zwalniają w trakcie 30 minutowej rozmowy na Teamsie, a drudzy…im tego nie zapominają.

Czytaj dalej

Ciche zatrudnienie. Szansa na rozwój, czy prosta droga do wypalenia?

📊 82% osób nigdy nie słyszało o zjawisku quiet hiringu. 📊 74% po zapoznaniu się z jego definicją przyznało, że istnieje ono powszechnie w jego branży.

Czytaj dalej

Quiet firing. Kiedy o cichym odejściu jest głośno.

❌ „Chcesz zredukować zespół, ale nie chcesz negatywnie wpływać na morale pozostałych pracowników? Zastosuj quiet firing”.

Czytaj dalej