"Dobry HR to taki, którego nie widać"

“Dobry HR to taki, którego nie widać”

“Dobry HR to taki, którego nie widać”.

Zbliżamy się ku końcowi serii “Czy polski HR chyli się ku upadkowi?”, której posty możecie znaleźć pod tagiem #whatiswrongwithhr .

Dziś chciałabym poruszyć temat postrzegania HR jako komórki wspierającej inne działy firmy, nie samodzielnej. 

W ostatniej z czytanych przeze mnie książek postawiono odważną tezę - “Dobry HR to taki, którego nie widać”.

Pod moimi publikacjami z serii #whatiswrongwithhr  również pojawiały się głosy, że HR nie powinien być wyodrębnioną komórką w organizacji. Z doświadczeń komentujących HR działa najefektywniej gdy zrzesza osoby o różnych specjalizacjach, które wykonują zadania HR-owe jedynie ,,przy okazji’’. Jestem zdania, że opinia ta jest szalenie szkodliwa. 

Myślę, że problem z postrzeganiem HR-u jako zła koniecznego, a nie wartości dodanej wynika w dużej mierze z tego, że gdy wszystko jest dobrze, jesteśmy niezauważalni. 

Ponadto ogrom pracy HR-u dzieje się za zamkniętymi drzwiami przy ścisłej współpracy z zarządem i kadrą managerską, w związku z czym to nad czym pracuje HR nie zawsze jest całkowicie transparentne i dostępne do wglądu każdego pracownika firmy. Wówczas łatwo pokusić się o domniemanie: niewidoczne = nieistniejące.

HR wnika we wszystkie struktury firmy. Do tego cechuje go szeroki zakres działań. Mając to na uwadze jestem w stanie zrozumieć, że z perspektywy jednostkowego działu np. sprzedaży HR jest wszędzie i nigdzie. Robi wszystko i nic.

Mam mieszane uczucia względem stwierdzenia “Dobry HR to taki, którego nie widać”. Przychylenie się do tej tezy odsłania nas względem zarzutów osób, które sugerują ze HR nie powinien być wyodrębnioną komórką firmy. Oddaje decydowanie o wartości naszej pracy i jej przydatności wszystkim wokół, tylko nie nam samym. 

Z drugiej strony jestem przeciwna popadaniu w drugą skrajność w postaci natrętnego udowadniania wartości swojej pracy, jej skuteczności i wpływu na wszystkich zatrudnionych. Stawia nas to w roli osób niejako tłumaczących się ze swojej przydatności w firmie. 

………………..

🔔 Interesują Cię treści na temat rekrutacji i HR? Kliknij “zaobserwuj” na moim profilu LinkedIn i dodaj mnie do swojej sieci.

🤝 Chcesz zaprosić mnie do wypowiedzi eksperckiej, wywiadu, webinaru albo swojego podcastu? Napisz na [email protected]

🩵 Pamiętaj, że znajdziesz mnie również na moim Instagramie: hrismatic.

Powiązane

„Jeśli wsiadłeś do niewłaściwego pociągu – wysiądź na pierwszej stacji. Im dalej pojedziesz, tym droższy będzie powrót”.

⬇️ Bardzo lubię to przysłowie: „Jeśli wsiadłeś do niewłaściwego pociągu – wysiądź na pierwszej stacji. Im dalej pojedziesz, tym droższy będzie powrót”.

Czytaj dalej

Dlaczego łatwiej przełknąć spalony tost niż przyznać się do spalonej kariery?

Ludzie są dziwni. 🚨 Potrafią się wściec na zimną kawę w biurze, 🚨 zbyt wolną windę, 🚨 opóźnione spotkanie na Teamsach.

Czytaj dalej

„To, co zdecydujesz się tolerować więcej niż raz, nieuchronnie stanie się wzorcem, który będzie się powtarzał.”

🙌 „To, co zdecydujesz się tolerować więcej niż raz, nieuchronnie stanie się wzorcem, który będzie się powtarzał.

Czytaj dalej