Czy oferta pracy w pierwszej wiadomości do kandydata to faux pas?
❓Czy oferta w pierwszej wiadomości do kandydata to faux pas?
W rekrutacji pokutuje przekonanie, że oferty pracy nie powinno przedstawiać się bez wcześniejszego poznania realnych oczekiwań potencjalnego kandydata. Padają zwroty o szacunku do czasu drugiej strony i samej skuteczności oferty, która trafia wówczas na chłonny grunt. Po drugiej stronie stoją osoby sugerujące, że relacje to jedno, a biznes biznesem i obie te rzeczy nie mają ze sobą wiele wspólnego. Oferta to oferta i jej warunki mówią same za siebie.
❓Jakie są rzeczywiste preferencje seniorów? ❓Czy oczekują przedstawienia oferty pracy w pierwszej wiadomości, czy wcześniejszego dialogu? ❓ W jaki sposób może nam pomóc wcześniej nawiązana relacja z programistą?
Sprawdźmy!
💻 “Kawa na ławę” - Oczekuję przedstawienia oferty w pierwszej wiadomości. Wolę pełną propozycję pisemną. Szkoda się rozczarować ofertą po tym jak okaże się, że nasze wymagania oraz oczekiwania się rozmijają. Są możliwości uniknięcia takich sytuacji jak pełny opis - otwarcie mówi Damian Otto .
💻 “Halo? Ale to Ty dzwonisz” - Jeśli chodzi o rozmowę telefoniczną, to rzecz jasna oczekuję, że ktoś na wstępie wybada moją obecną sytuację zawodową i ewentualną otwartość na oferty. Jeśli chodzi o komunikację pisemną, wolę dostać wszystko na raz. Warto zadbać o przekazanie całości informacji, bo z moich doświadczeń cząstkowo przedstawiona oferta z dużymi kwotami $$$ w 90% okazuje się klapą z technologiami, których nawet nie znam i nie mam wpisanych w CV/LinkedIn - podkreśla Grzegorz Cudok .
💻 “Znajomości popłacają” - Jeżeli znam rekrutera(kę) to nie tylko nie mam nic przeciwko pytaniu o moją obecną sytuację zawodową, a nawet uznałbym to za przejaw pewnej uprzejmości. W momencie kiedy mamy relację pewnie i tak byłbym zainteresowany zobaczeniem co tam masz, nawet jeżeli dotąd się nie zastanawiałem nad zmianą. Jeśli natomiast kogoś nie znam, to wolałbym od razu dostać konkret, w przeciwnym razie jeśli nie myślałem dotąd o zmianach, pewnie po prostu powiem, że nie - podsumowuje 🤖Tomasz Majbaum .
🟢 Czy powinniśmy wysyłać kandydatowi ofertę w 1 wiadomości?
Po pierwsze, nie jest to przejaw nieuprzejmości i braku szacunku. Zdecydowanie powinniśmy zrezygnować natomiast ze sztucznego opóźniania skonkretyzowania oferty i prób zachęcenia kandydata do podjęcia interakcji. Z wypowiedzi ostatniego z rozmówców wyłania się obraz tego, jak relacje procentują w pracy rekrutera, jednak warto pamiętać, że nie zbudujemy ich na podstawie wymiany paru wiadomości oraz że ich nawiązywanie nie jest tak popularne jak mogłoby się to wydawać. Większość rozmówców akceptuje oferty i podejmuje pracę wyłącznie przy uwzględnieniu atrakcyjności samych jej warunków, nie ze względu na osobę, która je oferuje i ich relację osobistą.
…………
🔔 Interesują Cię treści na temat rekrutacji i HR? Kliknij “zaobserwuj” na moim profilu i dodaj mnie do swojej sieci.
🤝 Chcesz zaprosić mnie do wypowiedzi eksperckiej, wywiadu, webinaru albo swojego podcastu? Napisz na [email protected]
🩵 Pamiętaj, że znajdziesz mnie również na moim Instagramie: hrismatic.
Powiązane
Zgarnij moje 3 topowe prompty AI w HR!
🔥 3 gotowe prompty AI, które stosuję jako w ramach projektowania procesów HR u moich klientów:
Czytaj dalej🎁 Prezent od rekrutera? Zastanów się dwa razy!
🎁 Kandydacie, otrzymałeś kiedyś prezent od firmy przed rozpoczęciem współpracy z nią? Ja też nie.
Czytaj dalejJedno pytanie, na które odpowiedź chce znać każdy.
🔵 Oprah Winfrey, ikona telewizji, która przeprowadziła wywiady z ponad 37 000 osobami powiedziała, że jest jedno pytanie, które każda osoba zadaje jej po wywiadzie.
Czytaj dalej